Nowy Rok 2015 już zawitał do nas !!!
Dzisiaj przedstawiam moją nową bransoletkę z zielonym kamieniem awenturynem.
Zaczęłam ją już jakiś czas temu ale z powodu prezentów gwiazdkowych musiała poczekać troszeczkę na swoją porę a ja tylko na nią sobie spoglądałam od czasu do czasu.
Dzisiaj mając trochę czasu postanowiłam ją w końcu zmontować i pokazać Wam efekt mojej pracy.
Może pamiętacie AWENTURYN naszyjnik TUTAJ , bransoletka jest w podobnym klimacie.
Po bokach zielonego kamienia rozplanowałam gałązki kwiatowe i listki .
Użyłam tych samych kamieni , kryształków rivioli , elementów z masy perłowej , perełek i koralików co w naszyjniku.
Bransoletka jest dosyć pokaźnych wymiarów : wysokość ok. 8 cm w najszerszym miejscu , długość ok. 18 cm.
W środku umieściłam metalową bazę , która nadaje kształt ( a jednocześnie można swobodnie dopasować sobie bransoletkę do swojej ręki ).
Tył podszyłam ekoskórką w kolorze jasnej zieleni.
Myślę , że mogą stanowić fajny komplet z naszyjnikiem .
Chciałam jeszcze wyszyć kolczyki ale w końcu wykorzystując elementy róż z masy perłowej zmontowałam proste kolczyki.
Prezentują się tak :lol:
:roll:
:roll:
Zaprezentuję Wam cały komplet .
:roll:
:roll:
:roll:
:lol:
Na dzisiaj to już wszystko.
Dziękuję , że zaglądacie tu czasem .
Bardzo Wam za to dziękuję.
:lol: :lol: :lol:
Piękno w rozmiarze XL :) Ogromnie podoba mi się zielone wewnętrzne wykończenie, jest taką kropką nad "i". Cały komplet wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńAsiu , dziękuję :) Bransa rzeczywiście jest w rozmiarze XL a nawet XXL ;) Bazę do niej miałam szeroką i tak jakoś wyszło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bransoleta jest wspaniała, a cały komplet powala na kolana :) Wydaje mi się, że proste kolczyki są tutaj w sam raz, inaczej można by się było otrzeć o przesadę - a tak jest idealnie :)
OdpowiedzUsuńAniu , dziękuję :) Tak sobie pomyślałam , że skromne kolczyki wystarczą , w końcu naszyjnik i bransoletka są wypasione ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudeńko bransoletka jest przepiękna i wisiorek także gratuluję pomyslu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńPo małej przerwie wracam do blogosfery i jakże się cieszę, bo witają mnie tu takie cuda. Kasiu,powiem "hurtowo", że wszystkie Twoje prace są po prostu nieziemskie. Zamiast się rozpisywać, oddam się ich podziwianiu :))
OdpowiedzUsuńKasiu , cieszę się i dziękuje za miłe słowa :) Masz rację u mnie to może wyglądać na hurt , ale moje prace-prezenty zostały zaprezentowane w czasie kiedy mogłam je już ujawnić :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń