Witajcie
Za oknem piękna , słoneczna aura , trochę wolnego czasu i ......
Postanowiłam w końcu usiąść do napisania od dawna odkładanego postu.
Chciałabym Wam przedstawić bransoletkę , której początek powstał o zgrozo :( ponad rok temu a koniec dopiero teraz ( brak czasu , potem złamana ręka i znowu brak czasu ).
Wzór znalazłam w sklepie internetowym CajunsDesignPatterns ( sklep już niestety nie istnieje , można sobie jedynie te przepiękne wzory bransoletek peyote i na krosno pooglądać na Printerest ).
Bransoletkę wykonałam ściegiem peyote z koralików TR 15/0 w 13 kolorach :
- Opaque-Lustered Navajo White
- Opaque-pastel Frosted Shrimp
- Transparent Frosted Rosaline
- Semi Glazed Rainbow Orange
- Semi Glazed Rainbow Dark Red
- Semi Glazed Dark Red
- Hight Metallic Amethyst
- Inside Color Rainbow Crystal Gray Lined
- Semi Glazed Olive
- Semi Glazed Honeydew
- Silver Lined Frosted Olive
- Silver Lined Olive
- Metallic Iris Green-Brown
Długo zastanawiałam się co dalej z nią począć , w głowie miałam przeróżne pomysły ale jeden nie dawał mi spokoju .
Postawiłam na mankiet .
Dorobiłam wzdłuż dłuższego boku koronkę z koralików Miyuki 15/0 w kolorach : Opaque-Lustered Salmon , Trans-Lustered Shell Pink . Koronka w kolorach łososiowego różu nadała lekkości bransoletce .
Drugi brzeg obszyłam sekwencją koralików po trzy .
Pomyślałam , że jak ma być mankiet to może podszyć go czymś od spodu . Tak powstał tył bransoletki . Użyłam podkładu Super Suede w kolorze bordo ( jest to syntetyczny zamsz, jednostronny, doskonały do wykańczania prac koralikowych i sutaszu. Fabrycznie pokryty teflonem, odporny na wodę, tłuszcz i zabrudzenia . Skład: poliester 90%, bawełna 10 % ).
Przyznam się , że pierwszy raz podszywałam bransoletkę peyote podkładem . Troszeczkę czasu to zajęło . Przechodzenie przez małe koraliki , podkład i z powrotem przez koraliki i.t.d. Po to tylko żeby było równo i ładnie wyglądało .
Cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość :)
Kolejną zagadką stało się zapięcie . Zawsze używałam metalowych , gotowych zapięć typu slide ale tu ponieważ miał być mankiet to postanowiłam wykorzystać do zapięcia dwa okrągłe kamyki jadeitu w kolorze orange . Każdy kamyk umocowałam na nóżce z koralików a do złapania koralików-guzików zrobiłam pętelki z Miyuki .
Wymiary bransoletki ( część peyote ) : szerokość 5.3 cm ( z koronką 7.2 cm ) , długość 18,3 cm .
Bransoletka-mankiet długo powstawała ale moim skromnym zdaniem wyszła dobrze i jestem zadowolona z końcowego efektu .
A Wy jakie macie zdanie , co o niej myślicie :)
Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam do odwiedzania mojego bloga :)