Bardzo długo zbierałam się do bransoletki " Szalone Motyle 2" tym razem w wersji różowo-fioletowej.
Bransoletkę wykonałam metodą peyote z japońskich koralików toho treasure 12/0.
Użyłam kolorów :
- metallic iris purple
- galvanized orchid
- ceylon gladiola
- trans lustered rose
- inside-color rainbow crystal-hot pink lined
- gold lustered-raspberry
- opaque pastel pansy
- silver lined mauve
- inside-color crystal-opaque fuschia lined
:roll:
:roll:
Środek bransoletki ozdobiłam kryształem i perełkami Svarowskiego .
Kształt pozostał ten sam, tylko długość uległa zmianie ( ma 21 cm ).
Zapięcie jest posrebrzane typu slide z trzema loopami.
Przedstawiam Wam na razie małą część mojej żmudnej i wielogodzinnej pracy,ale jest to "serce " bransoletki .
Chciałabym Wam się pochwalić jak wychodzi.
Sami oceńcie. :roll:
EDIT
Udało mi się skończyć już cały projekt. A oto efekt końcowy, zobaczcie jak Motyl prezentuje się na nadgarstku. Co Wy na to, Kochani? :)
Podoba Wam się? Czekam na ewentualne uwagi/propozycje :) Pozdrawiam i zapraszam do zaglądania na mojego bloga. :lol:
Zapowiada się nieźle :) jak skończysz zrób jedno zdjęcie jak leży na ręce, bo jestem ciekawa jak będzie wyglądać :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Właśnie wstawiłam zdjęcia gotowej bransoletki, sama zobacz efekt :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak jak myślałam wygląda super :)
OdpowiedzUsuń