Witajcie,
Dzisiaj prezentuję kolejny prezent gwiazdkowy ( to już prawie ostatni , bo będzie jeszcze jeden ).
Kamień , który wpadł w moje " łapki " na grudniowych targach minerałów w Warszawie to CZAROIT.
Kamień o silnej energii , ukochany kamień jasnowidzów , kamień najwyższych mocy magicznych.
Posiada dobroczynne działanie : wzmacnia organizm po długotrwałej chorobie , przyspiesza regenerację organizmu , polecany przy chorobach nerek i wątroby.
Naszyjnik , który wykonałam z tego pięknego kamienia obszyłam koralikami toho 15/0 w kolorach Inside Color Rainbow Crystal Grape Lined , Metallic Iris Purple i koralikami miyuki w kolorze Silver.
Oprawa skromna bo o to właśnie chodziło , żeby nie przyćmić niezwykłej urody tego kamienia.
Całość podszyłam ekoskórką w kolorze ciemnego fioletu. Do zawieszenia użyłam krawatki w kolorze postarzałego srebra i czarnego rzemyka .
:lol:
Dziękuję , że zaglądacie do mnie.
Wasze wizyty i pozostawione komentarze sprawiają ogromną radość.
:lol: :lol: :lol:
Piękny okaz, podoba mi się, że tak skromnie bo przez to kamień wręcz promienieje mocą. No i niezmiennie zachwycam się detalami na pleckach! Cudo :)
OdpowiedzUsuńAsiu , dziękuję :) Właśnie o to chodziło , żeby kamień był widoczny w całej krasie :)
OdpowiedzUsuńKamień jest piękny! Dobrze, że nie kombinowałaś ze strojniejszą oprawą, bo mógłby się w niej zatracić, a szkoda by było :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten kamień i pięknie go opracowałaś - z umiarem i wyczuciem. Te plecki urocze.
OdpowiedzUsuńA ja zmagam się obecnie z szydełkową kulką wg Twojego tutka. Średnio mi idzie :/ chociaż instrukcja jest bardzo jasna. Pozdrawiam i Dosiego Roku!
Kamień rzeczywiście niezwykłej urody, ale doskonale dobrana oprawa jeszcze ją podkreśla.
OdpowiedzUsuńKamień sam w sobie jest tak piękny, że taka skromna oprawa jest dla niego idealna :) Czasem trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć, ale w tym przypadku wszystko jest z dużym wyczuciem :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te Twoje prace! A ten kamień jest niesamowity! Podziwiam i pozdrawiam; -)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Muszę przyznać , że z bólem serca rozstałam się z tym kamyczkiem ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję , mam nadzieję , że w końcu pokonasz kulkę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , Szczęśliwego Nowego Roku !!!
Serdecznie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję , musiałam się powstrzymywać bo u mnie ciężko ostatnio z umiarem ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuń